... moje slonko, moje roze ktore nadal kwitna, rzut oka na wisterie, ktora wydala nasiona i mojego lobuza, ktory najczesciej wyleguje sie tam gdzie teoretycznie panuje ZAKAZ :)...no wlasnie oj nie dobrze z tym moim autorytetem:)...
A wiec u mnie nadal na plusie ok 8-12C ale wciaz deszczowo :(
...takie dni to prawdziwa rzadkosc, wiec jak juz sie zdarzaja to korzystam i laduje baterie...
W oczekiwaniu na wiosne, zapach zeszlo-tego rocznych roz :)...
i lezak dzisiaj skapany w slonku :)!!!!
slodkie leniuchowanie mimo wszem i wobec ogloszonego zakazu :)!!!!
bo taki widok to raczej rzadkosc :)...
p.s
moja
oliwkowa dama w jadalni przybyla do mnie jako nieoczekiwany prezent od
Mme Basiulki :)... jeszcze raz wielkie MERCI kochana moja!!!!!
z takimi "bamboszkami" na noziach zima nie grozna hihi ....
Kochani... duzo slonka mimo wszystko i duzooooo cierpliwosci i sily w oczekiwaniu na wiosne :)!!!!
słonka możemy pozazdrościć u nas dosłownie wszystko okute lodem i do tego spadł śnieg, o temepraturze -17 nie wspomnę. Dama oliwkowa pięknie się prezentuje w blasku słońca.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lena
Cudne to Twoje niebo Betysiu ....! U Was już wiosnę widać, nawet ją tu czuję. A kociaki świetnie się wkomponowały w klimat Twojego domu. Śliczne!
OdpowiedzUsuńI niech skaczą, psocą i zdrowo się chowają i przynoszą Wam radość.
Przesyłam gorące (choć u nas zima na całego) pozdrowienia.
Ela