Od 3 dni cały mój świat znowu nabrał barw, najpiękniejszych kolorów a wszystko za sprawa cudownej wiadomości...
Czasami w życiu każdego z nas pojawia się " posłaniec" ze złą wiadomością dotycząca zdrowia najbliższych..., gdy już minie pierwszy szok, pojawia się strach, niemoc i przerażenie ... najważniejsze aby wbrew opinii i rokowaniom lekarzy wieżyc, iż jest " ktoś" jeszcze do kogo zawsze możemy się zwrócić a nasze prośby zostaną wysłuchane !!!!
Na przekór wszystkiemu ...moja siostra jest zdrowa, wszystko "zniknęło" i cala nasza rodzina odzyskała stare-nowe życie... dlatego proście, wierzcie a wszystko jest możliwe....
To tak w 3 słowach w nawiązaniu do poprzedniego postu, anulowanych wakacji i okropnych ostatnich tygodniach...
WRACAM do pełni życia i na nowo ciesze się moim ogrodem , przez ostatnie kilka tygodni ogród się nieustannie zmieniał ale ja nie miałam ani głowy ani ochoty aby to obserwować dlatego dziś mam dla Was zdjęcia z dzisiejszego poranka :) !
Koniec sierpnia, wrzesień to mój ulubiony czas w roku i ogrodzie !!!!
Jest nadal ciepło, nie doskwierają już ponad 35C upały , wieczory i poranki są już chlodniejsze co daje wytchnienia roślinom, nie są już one sparzone od ostrego słońca a delektują się nim , róże kwitną duzoooo dłużej co cieszy moje oczy każdego dnia :)!!!!
Ale koniec gadania , zostawiam wam moje dzisiejsze zapachy i nie tylko ....
Cudownej niedzieli Wam życzę i ....
...WIARY nawet w najtrudniejszych i najbardziej beznadziejnych sytuacjach.... ONI słuchają i sprawiają cuda ...
Wiara czyni cuda... Fajnie,że się udało. Ogród zachwycający!
OdpowiedzUsuńCiesze się że u Ciebie wszystko w porządku,życzę dużo zdrówka siostrze.W twoim ogrodzie pięknie jak zawsze u nas (Polska - zachodniopomorskie) z dnia na dzień coraz bardziej jesiennie,ale i jesień ma swoje uroki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Edyta.