środa, 5 listopada 2014

Jesiennie ...nie znaczy szaro-buro :)

Jesień to jedna z moich ulubionych por roku, nie dokuczają już okropne upały, jest cudownie ciepło i kolorowo, wszystkie roślinki wracają do wigoru po suchym i upalnym lecie ...
Dzisiaj dla odmiany nie będzie różanych rabat a cala reszta która umyka gdy rządzą one, królewny mego serca  :)...
A wiec ...jesienne leniuchowanie :)...














A tak było jeszcze miesiąc temu :)... 







 Gdy nie doskwiera już upal....  moje chłopaki tak jak i ja delektują się każda chwila w ogrodzie :)..


 Franuś ♥ 


i jego Chwile pełne zadumy  :) ...






 z Antosiem  ♥ ...




   
Cudownej i kolorowej jesieni Wam życzę kochani !!!!!

środa, 27 sierpnia 2014

Jan Paweł II ...


Od 2 dni kwitnie mój Papież :)...tz nie tylko mój ale na pewno  ukochany przeze mnie :)  !!!
Patrząc na ta róże widzę w niej to co najpiękniejsze... to zdecydowanie największy skarb w moim ogrodzie, nie tylko ze względu na przepiękny kształt kwiatu, na swoja biel, na przecudny zapach ... za coś jeszcze ...
Nie będę nic więcej pisać, wystarczy tylko na nią popatrzeć ...




















niedziela, 24 sierpnia 2014

Moj ulubiony czas w ogrodzie ...

Od 3 dni cały mój świat znowu nabrał barw, najpiękniejszych kolorów a wszystko za sprawa cudownej wiadomości...
Czasami w życiu każdego z nas pojawia się  " posłaniec" ze złą wiadomością dotycząca zdrowia najbliższych..., gdy już minie pierwszy szok, pojawia się strach, niemoc i przerażenie ... najważniejsze aby wbrew opinii i rokowaniom lekarzy wieżyc, iż  jest " ktoś"  jeszcze do kogo zawsze możemy się zwrócić a nasze prośby zostaną wysłuchane !!!!
Na przekór  wszystkiemu ...moja siostra jest zdrowa, wszystko "zniknęło" i cala nasza rodzina odzyskała stare-nowe życie... dlatego proście, wierzcie a wszystko jest możliwe....   
To tak w 3 słowach w nawiązaniu do poprzedniego postu, anulowanych wakacji i okropnych ostatnich tygodniach... 
WRACAM do pełni życia i na nowo ciesze się moim ogrodem , przez ostatnie kilka tygodni ogród  się nieustannie zmieniał ale ja nie miałam ani głowy ani ochoty aby to obserwować dlatego dziś mam dla Was zdjęcia z dzisiejszego poranka :) !
Koniec sierpnia, wrzesień to mój ulubiony czas w roku i ogrodzie !!!!
Jest nadal ciepło, nie doskwierają już ponad 35C upały , wieczory i poranki są już chlodniejsze co daje wytchnienia roślinom, nie są już one sparzone od ostrego słońca a delektują się nim , róże kwitną duzoooo dłużej co cieszy moje oczy każdego dnia :)!!!!
Ale koniec gadania , zostawiam wam moje dzisiejsze zapachy i nie tylko ....

































Cudownej niedzieli Wam życzę i  ....
...WIARY nawet w najtrudniejszych i najbardziej beznadziejnych sytuacjach.... ONI słuchają i sprawiają cuda ...