Domek jeszcze nie oskubany ale zdecydowanie w planach na przyszlosc...ale za to skonczona jadalnia:)...
W koncu po kilku dniach proby spelnienia marzenia o kamiennej jadalni...udaly sie )!
Zapewne wymaga jeszcze "dopieszczenia" ale juz ja uwielbiam bo jest taka o jakiej marzylam...
Niespodziewanym bonusem przy "odkrywaniu" kamiennej sciany okazal sie komin...a jak jest komin to musi byc kominek:)...tz taka mysl pojawila sie natychmiast po tym jak wsrod pylu ukazal sie komin...
Czesto mamy rozne marzenia ale jesli tylko mozemy je spelniac...robmy to:)!
Wizje mialam od samego poczatku:)...choc z czasem pojawily sie i obawy czy aby na pewno bedzie tak jak sobie wymarzylam...
...dzisiaj skonczona...jest...oto ona...
mam nadzieje,ze nikogo nie rozczaruje:)...i poczujecie jak to napisalam wczesniej "magie kamienia"...
na poczatek jadalnia ...stan jaki zastalismy po kupnie dmku:)...
nastepnie nasza jadalnia po "wstepnym" remoncie ...
i kamienna...:)....
Uwielbiam Wasz dom Beatko!!!!Ciepło,które nosisz w swym serduszku,z pewnością wystarczyłoby mi w zupełności,ale te kominki i kamienne ściany dają niebywały klimat, nastrój pomieszczeniom. Dodają magii miejscu w którym żyjesz. Cieszę się,że realizujesz tak sumiennie swoje marzenia.Ściskam Kochana.
OdpowiedzUsuńGiziu:)...ciesze sie,ze widzisz to co ja:)...
OdpowiedzUsuńkamien...niby zimny, nieczuly...a ja je uwielbiam i wbrew wszystkiemu wprowadza cieplo do wnetrz...
Tulam Cie strasznie mocno:)!!!!!!!
Betysiu :) kochana tutaj Cię znalazłam :) twoje wnętrza są cudowne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lady:)...ciesze sie,ze sie odnalazlysmy:)...merci!!!!
OdpowiedzUsuńKochana Twój mąż to prawdziwy skarb..oczywiście nie umniejszam Twojej roli przy tworzeniu wszystkiego..ale uśmiecham się do siebie,gdy wyobrażam sobie "wywracanie oczu" Twego lubego słysząc o kolejnych pomysłach i zamysłach Twych...:D czyż nie tak?
OdpowiedzUsuńno :)...mniej wiecej...oczka mu skakaly:).
Usuńale tak naprawde to on jest bardziej niespokojna dusza niz ja:)...gdy juz pierwszy szok minie, zawsze jest chetny do pracy:)...ale "skarb" mam, jakby nie patrzec:)!
Czuję się, jak w romantycznej krainie, oglądając Twoje wymarzone wnętrza... Dziękuję...
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce i piękny dom tworzysz, Betysiu... Dobrze się u Ciebie czuję...
A ja się pytam dlaczego z magnolii zrobiłaś anioła, hę?:):):):)
OdpowiedzUsuńBuuuziam, i Betyśkowo tulisiam:)
Ev
dzisiaj aniol jutro magnolia :)...
OdpowiedzUsuńno to tulisiam:)...
Jak ja lubię to Twoje Betysine Tulisianie.....:):):)
UsuńBuziam Betyśkowo:)
Ev
Cudnie mieszkasz! Moje marzenie! Będziemy budować wiejską chatkę trochę w klimacie francusko flamandzkim, ale o takim prawdziwym jak u Ciebie mogę zapomnieć. Piękny kamień, belki i kominek. Mebelki urocze :)
OdpowiedzUsuńAgus merci za tyle cieplych slow :)... ale to stare zdjecia i juz cos nie cos sie znowu zmienilo hihi, ale nigdy nie zmieni sie moja milosc do tych starych kamiennych scian...
Usuń