Sezon "wiankowy" rozpoczety :)...
Zapewne gdyby nie potrzeba chwili tz szkolnego kiermaszu na ktory owe wianki przygotowalam razem z synusiem prace reczne rozpoczelabym nieco pozniej :)...
ale sa...oto one ...juz po woli zaczynam czuc atmosfere zblizajaych sie swiat...
na razie dwa ale to dopiero poczatek :)...
i drugi....
Betysiu.....wianuszki są cudowne :) Bardzo stylowe i szalenie słodkie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Pierwszy... cudny
OdpowiedzUsuńdrugi... cudny
...czuję się uwiedziona bez reszty!:)... podziękowania dla szkoły, że takie zadanie domowe wymyślili:)... Moja Ty Inspiracjo z Krainy Loary...:)
Ev
Dianus, Ewus:):):)...och Wy moje , moje cudne duszyczki!
OdpowiedzUsuńdziekuje cudnie ze sie cosik spodobalo choc czas byl bardzoooo ograniczony ale chyba zamierzone wianki wiankami sie staly:)!!!
sciskam was obie straszliwie mocno:)!!!!!
Betysiu mnie też się bardzo podobają Wasze wianki :-) ściskam mooooocno :-)
OdpowiedzUsuńWitaj Betysiu... Cudowne wianki, czekam na więcej... I wianków i opowieści...
OdpowiedzUsuńBetysiu, okazuje się, że mimo odległości w tym samym czasie robiłyśmy wianki. Ja z Anią S:-) To prawie tak, jakbyśmy były razem we trzy:-)
OdpowiedzUsuńTwoje wianki są takie wytworne i eleganckie. Natchnęłaś mnie na biały wianek dla bliskiej mi osoby:-)
Buziaki