Tak jak obiecałam , jestem ja i moja dama od której wszystko się zaczęło ♥...
Wiem, wiem co roku poświęcam jej oddzielny post ale uwierzcie mi,ze warto, inaczej nie mogę gdyż Ona absolutnie na to zasługuje !!!!
Jest jedną z pierwszych róż, które zakwitają i rozpoczynają różany sezon , jej silne pędy, zielone , błyszczące liście i te nabrzmiałe do granic pąki a z nich ogromne kwiaty, którym mało co może dorównać... oj to moja miłość od pierwszego wejrzenia !!!!
Gdy tylko otwieram bramkę już z daleka widzę właśnie ją ... jej cudne kwiaty niemal nieprzerwanie aż do listopada zdobią ścianę naszego domu i okno jadalni ...
Zostawiam Was z nią ...
Pierre de Ronsard ♥...
i sam początek gdy dopiero zaczynały rozkwitać pierwsze paki
Kochani u Nas od jutra długi weekend :)
... słonka, kolorów i różanych zapachów Wam życzę !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz