Z roznych powodow i wzgledow nie robie w ogrodzie az tyle ile bym chciala, pragnela ale staram sie doceniac te nawet nadrobniejsze zmiany jakie niewatpliwie zachodza :)...
Rok temu cieszylam sie z zakupu fontanny i wprowadzeniu w zyje 1-go z kilku krokow mojego projektu romantycznego i delikatnego ogrodu... cieszylam sie z zakupu pierwszych kilku roz ... wciaz wydaje mi sie,ze jestem nadal tak bardzo daleko od realizacji swjego projektu ale gdy patrze na zdjecia zauwazam,ze jednak cos tam sie dzieje :)...
rok 2012 :)...
a to juz tegoroczne lato , rok 2013 :)... wciaz jeszcze wiele pracy przede mna , robi sie ciut gesciej :)...i po wolutku juz zaczyna byc tak jak lubie... Wlasnie w tej rabacie posadzilam 7 bialych roz, mam nadzieje,ze bedzie to piekny i delikatny zakatek przyszlego lata :)!
po drugiej stronie ogrodu zeszlej zimy posadzilam szpaler z hortensji, co prawda to tegoroczne maluszki ale za rok, za dwa juz bedzie piekniej :)...tz na to licze :)!!!
pod wisteria moj ukochany lezak i 8 godzin slonca non stop :)...
i znow hortensjowo :)...moje ulubione miejsce w upalne popoludnia...gdy nad lezakiem skwar tutaj przyjemny cien !
i widok gdy sie wchodzi na posesje, moja dama i biale kuleczki :)...
...tak w wielkim skrocie bylo tego lata, a co bedzie za rok ??????
czas pokaze, ale licze,ze moje wszystkie 45 rozanych dam zadomowi sie i u mnie...,ze pozwola mi cieszyc sie swoim pieknem, zapachem i delikatnoscia...
Spokojnej nocki i cudnej niedzieli zycze :)!!!!!
prześlicznie, bajecznie, pięknie...
OdpowiedzUsuńBetusiu jak pieknie wygladal twoj ogrod tego lata!!!jak kwiatki urosly od ubieglego roku.......juz widze co bedzie sie dziala w przyszlym roku!!!!!jeszcze doszlo tyle dam!!!!!oj bedzie sie dzialo!!!!!caluski Betysiu!!!!Basia
OdpowiedzUsuń